A to efekt dzisiejszej pracy montażystów - Anatol z oknami:
Ilekroć na niego patrzę rozpiera mnie duma z powodu szerokiego ganku- tak sympatycznie wygląda 

Inwestor w szczęśliwym amoku - na tyłach Anatola

na tym zdjęciu ludź prezentuje korytarz

Wejście do saloonu

ludź stoi w kuchni

A tu z dumą prezentuje powiększone wyjście na taras w wersji suwanej 

A to maleńki dowód na to, że pakiet jest 3-szybowy. Małe wyjaśnienie- co najmniej kwadrans szukaliśmy dowodu na to, że w oknach są trzy szyby. Środkowej po prostu nie widać.
No bo gdyby mucha sobie tam jakaś wpadła, to by się człowiek zorientował, a tak? Nie widać i już. na szczęście na szybach zostało kilka naklejek, które patrząc pod odpowiednim kątem odbijały się w oknie dwukrotnie.
Hurra-jest trzecia szyba w środku - szczęśliwi, jak po odkryciu kolejnej Ameryki zdecydowaliśmy się wrócić do dzieci. Zwłaszcza, że zaczęło padać.

A, i jeszcze jedno -ten kolor, winchester, to po prostu strzał w tzw. dziesiątkę. Blisko 100% imitacja drewna. Sąsiedzi macali, żeby sprawdzić, co to jest. Piękne słoje, piękny kolor, super!
Komentarze