I kolejne zakupy :-)
Tradycyjnie, czyli nie namacalnie, za to na podstawie gruntownych przemyśleń i po wnikliwej lekturze wszelkich opinii na temat - kupiliśmy (zamówiliśmy) płytki na podłogi.
Wybór padł na Woodentic Paradyża, kolor Ochra, rozm. 16*65 cm.Takie oto:
Płytki położymy (męża ręcyma...) w saloonie, hallu, wiatrołapie i naszej łazience.
Kolejne zakupki także poczynione zdalnie, czytaj - bez wychodzenia z domu
Przyciski do Geberitów (nie umiałam się zdecydować które, dlatego zamówiłam obydwa, a jak przyjadą wtedy zdecydujemy który będzie w naszej, a który w łazience u syna):
A może ktoś doradzi jakąś ciekawą miskę ustępową? Mile widziane zaokrąglone kształty, ale bez przesady, żeby po zamknięciu deski można było w razie czego na niej usiąść, żeby woda podczas spłukiwania docierała do każdego zakamarka muszli i żeby była przystępna cenowo.
A jak by z tej samej serii były jeszcze umywalki nablatowe...byłoby idealnie. Potrzebne szt. dwie, po ok. 50-60 cm każda.
A.... i jeszcze wanna - tylko tu nie możemy się zdecydować, czy ma być zwykła, prostokątna bez żadnych udziwnień, czy jednak jakieś bąbelki - tak po hamerykańsku...Co Wy na to?