ściany c.d.
Miałam nie pokazywać, co się wczoraj murarzom udało zrobić. Wyglądało jakby tornado przeszło przez naszą działkę. Ostatecznie zebraliśmy z grubsza śmieci i jak na dziennik budowy przystało jakąś dokumenację postanowiłam jednak przedstawić.
Oczywiście nikt nie widzi rusztowań, gruzu, piachu, etc ![]()
Zapraszam zatem do salonu. Pierwsze: Wejście z hollu

A teraz to, co widzimy siedząc na kanapie - naprzeciwko ściana, na której będzie TV i mejbi kominek:

Stoimy tyłem do tarasu, przed nami widok na kuchnię. Nie widzimy żadnych rusztowań, taczek, ni desek 

Pora na tramwaj vel korytarz. W rzeczywistości wydaje się być znacznie szerszy:

I jedna z sypialni:


























Komentarze